
Przychodzimy na świat nadzy. Nasze ciała prowadzą nas przez życie, są czymś najbardziej naturalnym, a jednak wciąż czujemy się z nimi niekomfortowo. Obrzucamy się wzajemnie obelgami, nie rozumiejąc, że niektóre kobiety kochają nagość, a niektóre wolą skromność. Czy naprawdę nie możemy akceptować jednego i drugiego? Czy jedno musi być zawsze gorsze od drugiego? Pokaż za dużo - nazwą Cię puszczalską....